Kliknij tutaj --> 🪁 czy elena i damon będą mieli dziecko

Z opisów wiadomo że Damon stanie w jakiejś trudnej sytuacji życia i śmierci, że będą jakieś retrospekcje itd. Wystarczy tylko by Rose jak widać na zwiastunach zaatakowała Elene, a Damon stanie przed wyborem- ocalić Elenę czy dać się Rose nią pożywić. Jeśli ocali Damon Elenę, zabijając Rose to już ma wielkiego +. Dyrektorzy szkół będą mogli jednak w tym czasie zawiesić zajęcia ze względu na bezpieczeństwo uczniów. Uczniowie nie otrzymają dni wolnych od zajęć w związku z organizacją Euro 2012. Kategorie W którym odcinku Pmiętników Wampirów Damon i Elena poznają sie ? 2011-07-15 14:47:52; Czy według was Elena i Damon będą razem w 11 odcinku TVD? 2012-01-07 18:52:25; W którym odcinku pw damon i elena będą się całować? 2011-11-13 10:01:07; W którym odcinku pamiętników wampirów Elena i Damon pocałują się? 2011-02-01 17:07:30 Lara Gessler odpowiedziała fance na pytanie o kolejną ciążę. Będzie trzeci bąbelek? Teraz już wszystko jasne! Lara Gessler i jej drugi mąż, Piotr Szeląg, mają już dwójkę dzieci. Nie Obserwatorzy życia rodziny królewskiej są przekonani, że książę William i księżna Kate będą mieć kolejne dziecko. Jeden z ekspertów zwraca jednak uwagę, że tym samym William mógłby ściągnąć na siebie krytykę lobby ekologicznego. Ou Faire Des Rencontres À Lyon. polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński niemiecki Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. erhaltenGelegenheit hätten damit Bürgerinnen Sugestie Członkowie będą mieli zapewnione wsparcie Sekretariatu Generalnego Komisji. Die Mitglieder werden in ihrer Arbeit vom Generalsekretariat der Kommission unterstützt. Jesienią Brytyjczycy będą mieli nowego premiera. Im Herbst wird es einen neuen britischen Premierminister geben. Jeśli zaatakujemy z góry... będą mieli przewagę. Oczywiście będą mieli wiele ulepszeń i nowości. Und natürlich wird sie viele Verbesserungen und Neuheiten haben. Bali się, iże będą mieli większe kłopoty. Pozbawieni finansowej pomocy mieszkańcy nie będą mieli innego wyboru niż wrócić. Ohne finanzielle Unterstützung werden viele Einwohner keine andere Möglichkeit mehr haben, als zurückzukehren. Kiedy wszyscy będą mieli to czego potrzebują. Es ist, wenn jeder wird haben Sie alles, das sie brauchen. Caroline i Bob będą mieli dziecko. Ich weiß, was du meinst. Caroline und Bob bekommen ein Baby. W przyszłości ludzie nie będą mieli tajemnic przed AI. In Zukunft werden Menschen keine Geheimnisse mehr vor der KI haben. Dorośli będą mieli wyścigi motocyklista na maksymalnie 8 graczy. Erwachsene wird ein Motorradfahrer Rennen gegen bis zu 8 Spieler genießen. Wybrani sąsiedzi południowi będą mieli także możliwość rozpoczęcia przygotowań do negocjacji w sprawie DCFTA. Zudem werden ausgewählte südliche Nachbarn auch die Gelegenheit erhalten, Vorbereitungen für künftige Verhandlungen über die Einrichtung einer vertieften und umfassenden Freihandelszone (DCFTA) aufzunehmen. Dzięki większej konkurencji między detalistami konsumenci będą mieli szerszy wybór produktów po bardziej atrakcyjnych cenach. Ein stärkerer Wettbewerb zwischen Einzelhändlern dürfte für die Verbraucher eine größere Auswahl und wettbewerbsfähigere Preise bewirken. Nie wiem czy zdecydują, czy będą mieli ten kodeks honorowy. Ich weiß nicht, ob sie sich entscheiden werden, diesen Ehrenkodex zu haben. Taki stosunek będą mieli tylko do Europy silnej i zjednoczonej. Und sie werden sich nur an einem starken und geeinten Europa messen. Ponadto wniosek przewiduje, że producenci urządzeń oszołamiających będą mieli obowiązek zapewnienia wytycznych dotyczących używania tych urządzeń. Darüber hinaus sieht der Vorschlag für die Hersteller von Betäubungsgeräten die Verpflichtung vor, Anweisungen zum Gebrauch ihrer Geräte bereitzustellen. To oznacza, że wszyscy chłopcy będą mieli zespół nadpobudliwości ruchowej. Nie wiem czy zdecydują, czy będą mieli ten kodeks honorowy. Ich weiß nicht, ob sie sich entscheiden werden, diesen Ehrenkodex zu haben. I mam nadzieję że najbiedniejsi będą mieli już oświetlenie elektryczne. Konsumenci będą mieli wolny dostęp do substancji chemicznych o stężeniach nieprzekraczających pewnego poziomu. Die Verbraucher hätten freien Zugang zu chemischen Stoffen in unterhalb bestimmter Grenzwerte liegenden Konzentrationen. Pracownicy pragną przede wszystkim pewności, że w czasie swojej aktywności zawodowej będą mieli odpowiednie zatrudnienie. Wohl aber suchen Arbeitnehmer vor allem die Sicherheit, dass während ihres Arbeitslebens ein geeigneter Arbeitsplatz für sie vorhanden ist. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 1718. Pasujących: 1718. Czas odpowiedzi: 188 ms. będą mieli możliwość 222 będą mieli okazję 209 będą mieli dostęp 162 uczestnicy będą mieli 78 będą mieli szansę 60 Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200 {"type":"film","id":502112,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów 2010-04-28 10:28:59 Czy ktoś może mi wytłumaczyć co je łączy. Z tego co się orientuje to tak Isobel chciała być przemieniona w wampira więc ktoś dał jej kontakt do Demona to ją przemienił. Ona jest matką Eleny. Więc co ma z tym wszystkim wspólnego Katherina? Isobel do Damona wysłał John Gilbert (wujek Eleny). Była o tym mowa chyba w 18 odc. A co z tym wszystkim ma wspólnego Kat? nie mam pojęcia, ale skoro Elena nie jest z Gilbertów to pewnie jest z rodziny Kat. holly_bell albo w 17 odc.... holly_bell Widzisz i to jest bardzo dobre pytanie ;p Isabel i Elena rozumiem matka i córka ale Katherine dziwne to ciut ciekawe jak w książce jest :) lady_girl w książce nie ma takiej postaci jak Isobel, Elena jest córką Gilbertów. Co do Kat to o ile dobrze pamiętam to jest tylko wspomniane ze Elena musi być spokrewniona z Kat skoro są do siebie tak podobne... użytkownik usunięty ocenił(a) ten serial na: 8 holly_bell może w filmie będzie wytłumaczone to tak, że Katherina jest jaką tam prapraprababcią Eleny a Isobel to jest jej praprapraprawnuczką (wiem, że trochę fantazjuje) ale może przed przemianą Katherina miała dziecko. Książke dopiro czytam jestem na drugiej części ale na razie nic nie jest wyjaśnione dlaczego takie podobieństwo W książe nie ma nic z tych rzeczy. Nie ma żadnej Isobel. Elena jest z Gilbertów. W książce nie jest wyjaśnione, dlaczego Elena i Katerine są do siebie podobne. To fantazja reżysera :)Czytałam wszystkie części to wiem :XD No więc tak, wyjaśnię wam o co chodzi z Eleną i Katherine. Czytałam książki i o Isobel nie ma mowy. Katherine był to dziewczyna-wampir, w której kochali się Stefano i Damon. O którą strasznie się kłócili, i omal nie zabili. Przez to, że mieli w sobie jej krew, przy śmierci doszło do przemiany. A sama Katherine rzekomo się zabiła, aczkolwiek później wróciła żeby zabić Elenę. Elena jest zabójczo podobna do Katherine dzięki czemu Stefano zwrócił na nią swoją uwagę. To na tyle. Gdyby jeszcze coś was trapiło, walcie śmiało. Ale ja też mam kilka pytań. Skąd oni do cholery wzięli Jeremy'ego? Przecież Elena miała siostrę, malutką. A brata wcale. I kim jest Vicki? Nie przypominam jej sobie z książek. I gdzie się podziała Meredith? _justbreathe Jeremy wziął się stąd, że z małą siostrą by nie było co zrobić a tak to czasami a to odkryje jakiegos wampa, a to przeczyta pamiętnik siostry xDDCo do Vickie to w książce nie była ona siostrą Matt'a tylko dziewczyną, która w I części została zaatakowana przez Katherine chociaż wszyscy winili za to Damona i w końcu w IV części została brutalnie zamordowana, a wszyscy sobie wbili, że to było samobójstwo bo ona była trochę niezrównoważona od czasu tego Meredith niestety nie ma. Gdzieś czytałam że filmowa Bonnie to połączenie Meredith i Bonnie ; )Mam nadzieję że pomogłam ; ) użytkownik usunięty _Hayley_Williams_ ja też o tym słyszałam. ze serialowa Bonnie to połączenie Meredith i książkowej Bonnie. Tylko w jaki sposób? chyba tylko połączenie charakterów. Bo nawet fizycznie nie jest podobna do żadnej z nich. Ja się cieszę, że jest Jeremmy a Matt i Vicki było rodzeństwem. Bo gdyby tak nie było i trzymali się pierwowzorów to za dużo byłoby wątków i bym zgłupiała, z tym wszystkim. Serial jest super choć książka też jest ciekawa, ale nie aż tak bardzo jak serial _Hayley_Williams_ No tak.. książki czytałam dość dawno, także po części nie pamiętam, więc nie dziwię się, że umknęła mi gdzieś postać Vickie. Co do Jeremy'ego, spodobała mi się jego postać, świetnie dobrali aktora, jakoś lubię Stev'a. No i szkoda, że usunęli Meredith, lubiłam ją. ( : _justbreathe A kto powiedział, że serial ma być taki sam jak książka? Serial i książka nie idą razem w parze i dobrze bo w ten sposób serial jest lepszy od książki :) Z tego co ja wyłapałam, to Isobel jest z tego samego rodu co Katherine. Elena jest biologiczną córką Isobel i stąd takie podobieństwo do Katherine. Heh, ciekawe, czy Kat "zapała miłością" do swojej potomkini, którą, jak przypuszczam, jest Elena xD. jestem pewna na 100%, że w serialu będzie Katharine, nie zrezygnują przecież z TAKIEGO wątku. wystarczy sie domyslic xD kat-->isobel-->elena xD elena jest corka isobel (ktorą jak ktos wczesniej wspomnial john gilbert wyslal do damona i Damon ja przemienil) i isobel jako matka eleny jest potomka Kat xD blancikone3 ale jak to możliwe skoro Kat chyba nie miała dzieci, bo jak? Elisa123 pokrewieństwo Eleny i Kat jest wymysłem scenarzystów bo w książce nie ma takiego wątku, więc musimy poczekać na kolejne odcinki i być może coś się wymyślili pierścienie ratujące życie to może się okaże że Kat miała dziecko zanim została wampirem...może....o mało nie umarła przy porodzie więc ją zmieniono i powiedzieli ze dziecko nie żyje, a ono w rzeczywistości zyło i zostało komuś oddane :):):):):):):):):):):):) holly_bell Ja mam pomysł, taki może troszku naciągany. Może troche Bladem zajerzdzać ( przynajmniej mi to tak podchodzi ). Kat miała krew wampira w organizmie gdy rodziła jakieś dziecko. Zmarła przy porodzie i stała się wapirzycą. A Isobel miała skłonności do wampirów dlatego że dziecko Kat było w jej brzuchu gdy ta pioła się krwią wampirów i miało to wpływ na bobasa. Jakie to proste... XD Bloody_Anna trochę naciągany, ale dobry, bo bardzo prawdopodobny :) mam nadzieję, że w pt już się wszystko wyjaśni :) Elisa123 To było tak...:Kat miała dziecko z 'prawego łoża", czyli bez ślubu. Rodzice, przede wszystkim ojciec Kat nie mógł jej tego wybaczyć. Dlatego, żeby nikt się nie zorientował Kat musiała oddać dziecko - córkę - do sierocińca. Tak ród Katharine nie zanikł i tak urodziła się Isobel, a potem Elena. Najprawdopodobnie Kat jest prapra razy 1000000 babcia Isobel, i jeszcze razy 1 barcią Eleny. :D i wszystko jasne :) użytkownik usunięty makarena0 Tak, po roku każdy się zorientował. kath198 ocenił(a) ten serial na: 10 makarena0 Isobel nie może być córką Katherine,Isobel miała jakieś 30 pare lat.. a tak by musiała mieć jakieś 500 żeby być jej dzieckiem... użytkownik usunięty ocenił(a) ten serial na: 10 kath198 A gdzie ona napisała, że Isobel jest córką Katherine?Ród to szerokie pojęcie. kath198 ocenił(a) ten serial na: 10 "Kat musiała oddać dziecko - córkę - do sierocińca. Tak ród Katharine nie zanikł i tak urodziła się Isobel, a potem Elena". z początku zrozumiałam to jako , że tak się urodziła ale po chwili do mmnie "dotarło" ;) trochę niejasno napisane :P amyz ocenił(a) ten serial na: 10 makarena0 chyba raczej z "nieprawego łoża" a nie "prawego łoża". skoro juz chcesz użyć mądrzejszego wyrazu niż "nieslubne" to najpierw doczytaj co ono oznacza Jak Kat jest spokrewniona z Elenom to i z Isobel też. użytkownik usunięty ocenił(a) ten serial na: 6 Vampirefan_2 Eleną... cierpisz Blush na pewno:D Ja też:D użytkownik usunięty alien_2 Niestety nic nie poradzę na to, że jestem uczulona na takie błędy :P użytkownik usunięty Elena to doppelganger(sobówtór) - bliźniaka osoby; czarny charakter, w tym przypadku Elena jeśli dobrze myślę jest tą dobrą stroną Kath. A Isobel musi być w jakiś sposób z Kathrine spokrewniona .. Jezu ludzie :P Przecież było pokazane, że Katherine urodziła dzieciaka i musiała go oddać gdzieś, bo to była hańba dla jej rodziny. Tak oto się rozmnożyło to dziecko, miało dzieci i te dzieci miały dzieci i tak po iluś tam latach narodziła się Isobel, a z niej Elena i jest podobieństwo. użytkownik usunięty vv888 tak, ale zauważ ze kath ma ok 100 ileś lat więc to nie możliwe by to dziecko to była Elena . Przecież nie napisała, że dziecko Katherine to Elena ;/ Ludzie, myślcie trochę i czytajcie ze zrozumieniem! użytkownik usunięty yvonneD sorki . . . nie doczytałam .. widać musiałam się śpieszyć xd ;/ użytkownik usunięty Zauważ, że Kat ma więcej lat niż 100 też, że temat jest sprzed roku! Ludzie! megaami ocenił(a) ten serial na: 10 Z tego co wiem to Kat ma 500 lat. Sam Klaus mówił, że szukał kamienia księżycowego przez pół wieku, a on mu go ukradła :P 10 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 4992 Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47. Posty: 6183 IP: Poziom: Szkolniak 20 października 2010 10:01 | ID: 312702 Pewna para starająca się o dziecko, jako miłośnicy nowinek technologicznych, do sprawdzania dni płodnych i bezpłodnych używała specjalnej aplikacji w ich iPhone... Niestety bez rezultatu. Dopiero, gdy pewnego dnia ich iPhone się zgubił i nie mogli sprawdzić "czy dzisiaj można" udało im się zajść w upragnioną ciążę... - historię przedstawiło CNN Czyli nowoczesne gadżety najbardziej przydają się przy powiększaniu rodziny, gdy... ich nie ma 1 anetka31 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40. Posty: 479 20 października 2010 11:47 | ID: 312812 Oczywiście,że tak! Zabiorą prąd,zepsuje się telewizor albo komputer albo w kółko będą lecieć powtórki i już populacja wzrasta. 2 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 20 października 2010 13:37 | ID: 312878 Hehehe - dobre ULA - chyba będę musiała elektroniczne gadżety zabrać swojemu starszemu synowi 3 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 20 października 2010 16:54 | ID: 313010 oliwka napisał 2010-10-20 13:37:33Hehehe - dobre ULA - chyba będę musiała elektroniczne gadżety zabrać swojemu starszemu synowi To szybko wnuka się doczekasz:))) 4 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 20 października 2010 18:34 | ID: 313042 Sonia napisał 2010-10-20 16:54:13oliwka napisał 2010-10-20 13:37:33Hehehe - dobre ULA - chyba będę musiała elektroniczne gadżety zabrać swojemu starszemu synowi To szybko wnuka się doczekasz:)))Oj Żanetko jak chciała bym... chciała... 20 października 2010 18:48 | ID: 313056 Oliwko a mało to masz wnucząt Familijnych????????? Uleńka na pewno jest jedną z tych wnucząt :))) Wracając do tematu, KK od jutra zabroni korzystania z iPonów :PPP 6 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 20 października 2010 18:58 | ID: 313065 Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-20 18:48:59Oliwko a mało to masz wnucząt Familijnych????????? Uleńka na pewno jest jedną z tych wnucząt :))) Wracając do tematu, KK od jutra zabroni korzystania z iPonów :PPPOczywiście, że mam ich ale wiesz... jedno więcej może być... serducho pojemne mam... 7 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 20 października 2010 18:59 | ID: 313067 oliwka napisał 2010-10-20 18:58:32Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-20 18:48:59Oliwko a mało to masz wnucząt Familijnych????????? Uleńka na pewno jest jedną z tych wnucząt :))) Wracając do tematu, KK od jutra zabroni korzystania z iPonów :PPPOczywiście, że mam ich ale wiesz... jedno więcej może być... serducho pojemne mam...I pełno w nim miłości:)))) 20 października 2010 19:02 | ID: 313069 Więc jesteś "babcią" (wybacz) największej ilości wnuczącz w Polsce :))) Moje gratulacje :) 9 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 20 października 2010 22:45 | ID: 313241 Sonia napisał 2010-10-20 18:59:58oliwka napisał 2010-10-20 18:58:32Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-20 18:48:59Oliwko a mało to masz wnucząt Familijnych????????? Uleńka na pewno jest jedną z tych wnucząt :))) Wracając do tematu, KK od jutra zabroni korzystania z iPonów :PPPOczywiście, że mam ich ale wiesz... jedno więcej może być... serducho pojemne mam...I pełno w nim miłości:))))Dzięki Żanetko 10 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 20 października 2010 22:47 | ID: 313242 Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-20 19:02:46Więc jesteś "babcią" (wybacz) największej ilości wnuczącz w Polsce :))) Moje gratulacje :) MARIUSZ alem się wzruszyłam Dzięki !!! {"type":"film","id":502112,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów 2017-03-11 17:31:45 ocenił(a) ten serial na: 8 Nie mogę w to uwierzyć. Ale szybko minęło te 8 lat! Jestem z TVD od samego początku, więc bardzo ciężko było mi się pożegnać z serialem. Koniec pewnej epoki w moim życiu :( Jak podsumowujecie finał sezonu? I ogólnie cały serial?Stefan nigdy nie był moim ulubieńcem, ale mimo wszystko szkoda, że zmarł. Brakowało mi jakiejś bardziej emocjonalnej sceny powitania Damona i Eleny. Czekali na siebie 4 lata, a tu żadnej chemii. Podobało mi się przesłanie, żeby żyć pełnią życia, bo na końcu drogi znajdziemy spokój i tych, których kochamy. Jedyne co mi się nie spodobało, to to, że po śmierci nie było już sceny Eleny i Damona, tylko każdy poszedł "do swoich". Szkoda, ze jakimś sposobem nie przywrócili Enzo, bo Bonnie zasługuje na szczęśliwe życie po tym wszystkim co przeszła...Swoją drogą ciekawe co z Caroline? Po śmierci przyjaciół została sama. Może zawita w Nowym Orleanie? W końcu motyw Klausa się pojawił... Mam nadzieję na Klaroline <3Podsumowując, serial jest (a może należy już pisać był?) jednym z moich ulubionych. Szkoda, że historia się kończy, ale lepsze to, niż dalsze ciągniecie tego w nieskończoność. breakeven Ja mam bardzo podobne odczucia :D Damon i Elena mnie bardzo rozczarowali, właściwie słowa ze sobą nie zamienili, nawet aż tak bardzo nie ucieszyli się na swój widok, co jest trochę przykre, bo przez tyle sezonów karmili nas scenami ich wielkiej miłości, a potem dają takie marne powitanie... Ale i tak nie jest źle, bo za bardzo martwiłam się przez cały odcinek, że Damon umrze, więc lepsze takie powitanie, niż gdyby mieli w ogóle się nie witać xd Stefana szkoda, ale on zawsze miał postawę szlachetnego bohatera, więc to do niego uważam, że Bonnie powinna zaznać szczęścia z Enzo (nawet myślałam, że ją uśmiercą i po prostu pokażą, że są szczęśliwi po śmierci), ale no już dobrze, niech będą chociaż podróże. Co do Caroline to ta scena z czekiem od razu wywołała uśmiech na mojej twarzy <3 ale byłoby perfekcyjnie gdyby pojawiła się w TO... Bo że Alaric się pojawi to wiemy, ale nie wiem co z nią... Tibby1996 Serio Alaric się pojawi w TO? Potwierdzona informacja? I dlaczego? breakeven wszędzie o tym piszą <3 w 4x08 się pojawi, by dostarczyć Elijah jakiś artefakt ze swojej kolekcji czy coś Tibby1996 O super! Nie czytam newsów więc nie jestem na bieżąco. Ale nie dołączy do stałej obsady, prawda? breakeven gdzie obejrzec final Lunasol Ja obejrzałam na breakeven Pomimo słabego 8 sezonu to muszę przyznać ,że finał mi się pożegnania braci mega wzruszająca " goodbye Brother" i później jeszcze "hello Brother"coś pięknego cieszę się ,że ostatnia scena należała do Damona i mi się również pożegnanie Steleny nigdy nie kibicowałam tej parze ,a tutaj muszę przyznać mnie - Lexi ,ale się ucieszyłam gdy ją zobaczyłam i jeszcze ta piosenka super to wyszło. Fajnie ,że Tyler ,Jeremy ,Jenna i reszta pojawiła się Nie podobała mi się Delena wyszło sztucznie Damon tak na nią czekał ,a tu zero emocji scena z 6x22 była sto razy lepsza podobno wycieli scenę kiedy się zaręczają szkoda bo może ta scenka wynagrodziła by nam resztę ,a tak wyszło jak mi Bonnie najbardziej zasłużyła na szczęśliwe zakończenie jedyny plus taki ,że może sobie z Enzo rozmawiać kiedy tutaj pozytywne zaskoczenie myślałam ,że już dawno zamknięty rozdział ,a tu niespodzianka od razu przypomniała mi się finałowa scena z 4 sezonu. Tak sobie myślę ,że Caroline jeśli miałaby zawitać w TO to pewnie jakoś w końcówce bo wątpię ,że wcześniej ,ale najważniejsze ,że ma otwartą furtkę. Kinomaniaczka_95 Właśnie bardzo mnie zasmuciły te nieczułe sceny Eleny i Damona. Liczyłam na coś więcej. Zero chemii, czułości, romantyzmu i tej ich epickiej miłości i przyciągania od pierwszego sezonu :( Klaroline musi być rzeczywistością breakeven Ta scena Eleny z Damonem wyszła mega pożegnali Stefana z powagą i tym całym finale brakowało mi sceny z Caroline w której by pokazali co robi po śmierci przyjaciół. basiula9 Może im się trudno pracowało razem po prawie dwóch latach "rozłąki" planowej. Mimo wszystko jako najwierniejszy fan Deleny czekałam na coś większego. Też bym chciała zobaczyć Jak Caroline radzi sobie bez przyjaciół. Może w The Originals jakoś to pokażą jeśli Care się tam pojawi Eyslin ocenił(a) ten serial na: 7 breakeven Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Stefan po wyciągnięciu lekarstwa miał się tak szybko zestrzeć (tak jak Katherine), ale Elenie, od której Bonnie pobrała lekarstwo i dała Stefanowi, nic nie jest? Nie czaję tego, chyba coś mi scena śmierci Stefana zupełnie beznadziejna, nie wiem za bardzo o co oni się kłócili, szczególnie że Damon był jeszcze wtedy wampirem- widzi ogień, zabija Katherine i po sprawie, a nie kurde kłócili się kto ją będzie trzymał w ogniu. Beznadzieja totalna. Zawiódł mnie ten finał trochę, brak jakichś większych emocji niestety. Eyslin Od Katherine może wzięli więcej tego lekarstwa... Sama nie wiem- też mnie to zdziwiło. Faktycznie Damon mógł dźgnąć Kat i uciec, albo wbić to ostrze kilka sekund wcześniej. Czy nawet zauroczyć kogoś postronnego. Ale specjalnie zagmatwali żeby zrobić ze Stefana bohatera dnia :) Eyslin Sprawa jest bardzo prosta - Elena jest młoda więc postarzała się o tych kilka lat od kiedy była wampirem i tyle :) FuX_08 ocenił(a) ten serial na: 6 comitam Elena obudziła się jako człowiek, czy jako wampir? FuX_08 Jako człowiek. Przed "zaśnięciem" była już człowiekiem :) FuX_08 ocenił(a) ten serial na: 6 breakeven A jakby ją ugryzł ponownie wampir, to się przemieni czy umrze? FuX_08 Nie mam pojęcia, ale chyba umrze. No bo jak Caroline chciała uzdrowić postrzelonego Stefana gdy już był człowiekiem to krew nie działała. Może po takim "odtruciu" już się nie utrzymuje w organizmie? Eyslin ocenił(a) ten serial na: 7 FuX_08 Gryzienie w Pamiętnikach nie ma nic do rzeczy ;) ale jak jest w nich lekarstwo to organizm nie przyjmuje wampirzej krwi bo coś kojarzę, że Katherine próbowała później znowu się przemienić i nic z tego nie wyszło. Eyslin Powiem ci szczerze, że tam się już nic kupy nie trzymało. Im dalej szli w sezony, tym bardziej błądzili i naginali fabułę żeby tylko im pasowało do wizji. Wielokrotnie sami sobie zaprzeczali, więc w tym serialu już by mnie chyba nic nie zdziwiło :) comitam A no możliwe :) Czyli Elena jest człowiekiem bez lekarstwa w swoim organizmie? A Damon człowiekiem z lekarstwem? breakeven Dokładnie :) Lekarstwo sprawia, że ktoś staje się znów człowiekiem, zwykłym śmiertelnikiem, ale to tak jakby restart człowieczeństwa, jego obecność w organiźmie go ochrania. Ale w momencie, gdy ktoś wyssie (lub coś w ten deseń) to lekarstwo z danej osoby, organizm automatycznie zaczyna przystosowywać się do swojego należytego stanu - dlatego Katherine zaczęła się starzeć w mgnieniu oka, bo bez lekarstwa jej ciało miało 500 lat. Tak samo było w przypadku Stefana. U Eleny nic do nie zmieniło, bo była to kwestia 2-3 lat. Eyslin Zgadzam sie. Dla mnie zakonczenie jest doslownie glupie i nielogiczne. Poczynajac od dzwonu: ni mogli powstrzymac Vicky? "Przelozyc tego"? Nie mogli zamknac Ja w amorze? Porazka. To samo wlasnie z tym, ze Demon nie mogl kkogos auroczyc, czy wrzucic w ogien K? Naparawde: final mega marny. Eyslin breakeven Też uważam, że scena powitania Eleny przez Damona była sztuczna. W ogóle śmierć Stefana mnie trochę zdziwiła, byłam pewna, że to własnie Bonnie zginie, a nie on. Wydaje mi się też, że jego pożegnanie również było naciągane. Przez tyle sezonów przeżyliśmy tyle pogrzebów. Pamiętam jak ryczałam na pogrzebie Ricka. nawet Tyler miał lepszy pogrzeb. A tu to było strasznie naciągane. Do tego charakteryzacja Katherine i Eleny tak już na odwal się, gdzie było widać, że ma perukę. Makijaż też obie miały byle jaki. Ogólnie czuje lekki niedosyt. Ale wiadomo, niemożliwe było wszystko upchnąć w jednym finałowym odcinku. Carmellia Spodziewałam się czegoś więcej po bad bitch Katherine. Ogólnie nie widziałam w Ninie tej pasji i chęci żeby tam faktycznie z nimi być. Wydaje mi się, że uśmiercili Stefana tylko po to, żeby mieć jak zakończyć historię. On sam w pierwszym odcinku powiedział "Jestem Stefan i to jest moja historia". Mimo wszystko widziałam dla niego ratunek. Nikt nie musiał ucierpieć breakeven Cieszę sie, ze nie tylko ja mam wrażenie, że śmierć Stefana w ostatnim odcinku była bez sensu i okropnie naciągana. Wbił lekarstwo w Damona, by to on mógł poświęcić się i wraz z Katherine rzucić się w ogień piekielny zabijając ją i niszcząc piekło. Ale po co? W czasie tych scen widać było, ze Katherine jest całkowicie bezbronna i nie potrafi się bronić (co już bylo dla mnie naciągane, bo ona zawsze znajdowała sposób na ocalenie siebie), Damon trzymał ją i czekał na ogień w najlepsze, potem pałeczkę przejął Stefan. Czy nie wystarczyło w takim wypadku po prostu w odpowiednim momencie wrzucić Katherine w ogień piekielny i pozostać w miejscu, w którym zemdlał Damon i w którym całkowicie nic mu nie groziło?Ogólnie mam niedosyt :( Nie powiem, że jestem jakos bardzo rozczarowana, bo przez 3/4 odcinka płakalam jak bóbr, ale mimo wszystko spodziewałam się czegos więcej. Przede wszystkim nie było żadnej chemii miedzy Deleną. Tyle czekania na miłośc zycia, a finał i szczęscie bez żadnego polotu... o śmierci Stefana to juz wypowiedzialam się wyżej. Okropnie płakałam w tym momencie, była to jedna z moich ulubionych postaci. Szkoda, że Caroline nie miała swojej szansy na szczęscie, ale mam nadzieję, że dołączy do obsady czy tylko ja nie rozumiem dlaczego w ostatnich scenach sugerujących smierć Deleny i odnalezienie pokoju w zaświatach, oboje są młodzi i piękni? Oznacza to, że po wzięciu lekarstwa umarli młodo? Nie miało być tam szczęśliwego i dlugiego zycia do samej starości? Dlaczego wiec po śmierci nie wyglądają jak stare dziadki? Phonetique Wydaje mi się, że ta ich śmierć na końcu była tylko taka symboliczna. Żeby pokazać, że finalnie odnaleźli spokój. Pewnie Elena i Damon żyli długo i szczęśliwie. Szkoda, że nie pokazali ich ślubu, a potem Eleny w ciąży, bo to byłoby taką kwintesencją ich związku. Widać, że chcieli zakończyć serial z nutką dramaturgii, więc uśmiercili jednego z głównych bohaterów, chociaż była szansa żeby uratować każdego. Raczej obstawiałam śmierć Bonnie. Jestem ciekawa losów Caroline po śmierci przyjaciół i tego, czy jej drogi z Klausem się skrzyżują. Szkoda, że już koniec. Zostaje takie dziwne uczucie w sercu. Tyle wspomnień, emocji, łez, śmiechu, oczekiwania na nowe sezony.... :( Phonetique Mi się wydaje, że tak wygląda wizja zaświatów według Julie Plec. To miejsce, gdzie wszyscy są szczęśliwi i odnajdują swoich bliskich, a raczej wątpię by ktoś chciałby przeżyć wieczność jako staruszek. Więc wygląda to tak, że przeżyli razem całe życie, umarli ze starości i po śmierci odnaleźli spokój i swoich bliskich (sugeruje to nawet cytat Eleny "That's the promise of peace, that one day after a long life we find each other again") i pośmiertnie wrócili zwyczajnie jakby do czasów młodości, by wieczność spędzić jako piękni i młodzi, a nie staruszkowie. Przynajmniej ja to tak rozumiem :) nnowecka94 O tym nie pomyślałam :) Raczej skłaniałam się do wersji, że ten młody wiek był tylko symbolem, że to co utracili będąc jeszcze młodymi osobami (no może nie w przypadku Damona) jest wciąż możliwe do posiadania. Ich największe pragnienia są realizowane, mimo że tak naprawdę ich życie się skończyło. Ale twoja wersja bardzo mi się podoba :) breakeven Zdajesz sobie sprawę z tego, że to tylko serial? Katherrine Nie, wcale . Chyba nie wiesz jak to jest się do czegoś przywiązać i trwać przy tym 8 lat breakeven Oglądam Pamiętniki Wampirów od 2009 roku, więc wiem. Ale wiem również, że to tylko serial, więc bardziej skupiam się na swoim życiu. Katherrine Kwestia charakteru :) Ja zawsze przeżywam takie rzeczy przez moje bardzo emocjonalne usposobienie. Jednak dużo miłych wspomnień wiąże się z tym serialem breakeven Też przeżywałam, nieraz miałam łzy w oczach oglądając ten serial, ale po zakończeniu odcinka wracałam do swoich spraw. Nie mam zamiaru przeżywać, że nie będzie nowych odcinków i pisać o zakończonym etapie w życiu. Tak jakbyś poza serialem nie miała życia. Katherrine Zakończony etap w życiu nie oznacza zakończonego życia :) Chyba jednak nie rozumiesz... Mam życie i jestem z niego zadowolona, ale spory kawał czasu poświęciłam temu serialowi, więc to normalne że jest mi żal i że coś się nieodwracalnie skończyło breakeven No właśnie rozumiem. O zakończonym etapie w życiu można mówić np. gdy skończy się szkołę/studia, zacznie pracę, zakończy związek, zacznie nowy związek, wyjdzie za mąż, urodzi dziecko, itp., a nie gdy skończy się serial! Skoro ostatni odcinek serialu to dla ciebie taki wielki przełom, że to aż rozpoczęcie nowego etapu w życiu to chyba jednak za bardzo się skupiasz na serialu. Być może uciekasz od życia w ten sposób, bo może wcale nie jesteś z niego taka zadowolona. Przemyśl to, bo być może coś w tym jest. Serial może być wciągający, ale nie aż tak. Katherrine Nie rozumiem dlaczego tak bardzo kwestionujesz moje osobiste odczucia? Przecież każdy przeżywa coś inaczej. To nie jest wielki przełom, ale z pewnością duża część mojego życia. Nie rozumiem dyskusji na temat moich uczuć odnośnie czegokolwiek..... breakeven Skoro oglądasz ten serial od 8 lat to znaczy, że raczej nie jesteś nastolatką, więc dziwi mnie takie przesadne angażowanie się w serial. Szczerze mówiąc po prostu mi cię szkoda, że być może nie masz zbyt interesujących przeżyć skoro tak ważnym wydarzeniem jest dla ciebie koniec serialu. Katherrine Ty za to masz bardzo pasjonujące życie chcąc wywołać gównoburzę odnośnie moich odczuć. To jest indywidualna sprawa. Każdy ma prawo mieć własną opinię, więc nie wiem dlaczego chcesz na siłę mnie przekonać do Twojego punktu widzenia. Nie podoba ci się moje zdanie, to nie udzielaj się w założonej przeze mnie dyskusji i po problemie. I nie mam zamiaru kontynuować tej bezsensownej wymiany zdań, ponieważ ukształtowałam swoją opinię i nie potrzebuję kogoś, by mi na siłę chciał ją zmienić. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli breakeven Najpierw piszesz, że każdy ma prawo mieć swoją opinię a po chwili zabraniasz mi wyrażania mojej. Zapachniało hipokryzją. Twoje oburzenie każe mi myśleć, że nadepnęłam ci na odcisk. Czyżbym trafiła w dziesiątkę? Katherrine Nie zabraniam ci wyrażania swojej, ale również nie chcę, aby ktoś na siłę wciskał mi swoje nie kontynuujmy tego. Po co sobie zatruwać życie jakimiś bezsensownymi kłótniami? Ja mam swoje zdanie, Ty swoje. Nie ma sensu tego ciągnąć :) breakeven Nie zabraniasz? "Nie podoba ci się moje zdanie, to nie udzielaj się w założonej przeze mnie dyskusji" - twoje własne słowa. Nie wiem czy wiesz, ale dyskusja nie zawsze polega na tym, że każdy się z tobą zgadza. Dyskusja polega przede wszystkim na wymianie poglądów, nieraz zupełnie sprzecznych. Jeśli nie potrafisz sobie z tym poradzić to może nie dojrzałaś na tyle, żeby brać udział w dyskusjach? Bo niestety zaczynasz być okropnie emocjonalna gdy ktoś widzi coś w inny sposób niż ty, co własnie udowodniłaś. Katherrine Jejku a ty to dalej ciągniesz... Nie wiem czy to upór dziecka czy po prostu zawziętość, ale ty nadal chcesz w to brnąć. Ja wywiesiłam białą flagę. Teraz musisz kłócić się sama ze sobą, bo ja nie mam zamiaru marnować czasu na 4551242 komentarzy wałkujących ten sam temat. breakeven Bo ty napisałaś, że kończysz dyskusję to znaczy, że ja nie mam nic do powiedzenia? Przykro mi, ale nie masz nade mną władzy. Ja ciebie do odpisywania nie zmuszam, więc nie rozumiem skąd twoje wielce zbolałe posty o tym jak ty już nie chcesz odpisywać. Gdybyś naprawdę nie chciała to byś nie odpisywała. Katherrine O co Ci chodzi? Przyczepiłaś się do niej praktycznie o nic i jeszcze śmiesz oceniać jej życie i uczucia będąc kompletnie obcą osobą. Po Twoich komentarzach stwierdzam, że w życiu prywatnym niezła z Ciebie zołza. Miło? Zastanów się następnym razem zanim kogoś bez powodu zaczepisz. Ivelise Ja tylko zwróciłam uwagę, że takie przesadne przejmowanie się serialem jest nieco... dziwne. Jeśli to ci poprawi humor to mogę być i zołzą, proszę bardzo. Czy jest mi miło? Hmmm... wiesz, jakoś niezbyt mnie obchodzi opinia osoby, która mnie nie zna i ocenia tylko dlatego, że nie klepię nikogo po główce. Dziewczyno, jeśli masz problem z tym, że na forum ludzie mają różne opinie to może przestań się na tym forum udzielać, bo inaczej będziesz wiecznie nieszczęśliwa i wiecznie będziesz kogoś atakować. Katherrine Sorry, to jest forum od wyrażania opinii - owszem, ale opinii na temat filmów! Filmów i seriali dokładniej. Nie opinii na temat życia obcych osób, a ty właśnie to robisz."(...) przestań się na tym forum udzielać, bo inaczej będziesz wiecznie nieszczęśliwa i wiecznie będziesz kogoś atakować." - nawet nie wiesz jaką to zalatuje hipokryzją. Ivelise W tym momencie to od ciebie zalatuje hipokryzją, bo dopiero co sama pisałaś, że jestem zołzą. ja tylko wyraziłam opinię na temat przywiązywania się do seriali jakbyś nie zauważyła. No właśnie to nie zalatuje hipokryzją. To była tylko moja rada dla ciebie wynikająca z tego, że nie potrafisz sobie poradzić z faktem, że ludzie mają różne opinie. A tak swoją drogą bardzo ci się musiało nudzić, że postanowiłaś się pobawić w obrończynię "uciśnionych" i rozgrzebać dyskusję, która została zakończona... Katherrine Dziewczyno, nazwanie Cię "zołzą" było moją aluzją do Twojego zachowania względem breakeven. To, że tego nie zrozumiałaś to już inna sprawa. Od tego się to rozpoczęło. A potem zaczęłaś nadawać o tym jakie to musi mieć nudne życie i złośliwie "szkodować" ją bo przywiązała się do serialu? Do tego kwestionujesz jej osobiste uczucia w ogóle jej nie - to jest forum do wyrażania opinii o filmach. W tym przypadku o serialu i po to ten wątek został założony. A Ty zamiast ocenić finał TVD, postanowiłaś sobie pojechać po autorce i jej odczuciach. Owszem. Mam wolne popołudnie, nudziło mi się, więc postanowiłam sobie poczytać forum i wciąż ciepłe wrażenia po finale (teraz zapewne orzekniesz, że mam bardzo złe życie skoro czytam sobie temat na Filmwebie w niedzielne popłudnie :). Przy okazji trafiłam na to i nie mogłam się oprzeć, żeby Ci czegoś nie odpowiedzieć, bo nie mogę ścierpieć gdy takie osoby jak Ty czepiają się Bogu ducha winnych ludzi i jeszcze pozują na ofiary, bo przecież nie powiedziały nic złego. :D Ivelise "Sorry, to jest forum od wyrażania opinii - owszem, ale opinii na temat filmów! Filmów i seriali dokładniej. Nie opinii na temat życia obcych osób, a ty właśnie to robisz." - nic dodać nic ująć :).Przeczytaj jeszcze raz co pisałam. Wszędzie gdzie, twoim zdaniem, wyrażałam opinię na temat autorki tego tematu, jest takie sformułowanie "być może". Ludzie, czy wy naprawdę nie potraficie czytać ze zrozumieniem? I ja po nikim nie "pojechałam" tylko zauważ, że radziłam jej przemyśleć czy takie wielkie przywiązanie do serialu jest dla niej dobre. Tak się jakoś składa, że najbardziej agresywną osobą w tym "konflikcie" jesteś ty, moja droga. Widzisz, hipokryzja wychodzi z ciebie co chwilę. Dopiero co pisałaś, że popełniłam ogromny grzech i będę się smażyć w piekle, bo kogoś oceniłam (chociaż tak naprawdę tego nie zrobiłam, no ale niech ci będzie), a sama właśnie próbowałaś ocenić jak ja się zachowam :). Ale z ciebie obrończyni uciśnionych. Przyznali ci już za to medal? Mystic Falls przetrwało jeszcze jedną wojnę, ale nie obyło się bez ofiar. Julie Plec komentuje pełen emocji finał "Pamiętników wampirów" i odpowiada na pytanie o kolejny spin-off. Spoilery! Po ośmiu sezonach zakończyły się "Pamiętniki wampirów". Zła Katherine została zniszczona, a Mystic Falls obronione, dzięki poświęceniu Bonnie, a także Stefana, który wybrał śmierć, by dać swojemu bratu szansę na normalne, ludzkie życie. Nie zawsze planowano taki finał. Julie Plec i Kevin Williamson bardzo długo mieli zupełnie inny koncept - o czym showrunnerka serialu opowiada na łamach The Hollywood Reporter. - Mieliśmy w głowach mnóstwo wersji tego zakończenia. Myśleliśmy, że serial zakończy się śmiercią obu braci, żeby Elena mogła rozpocząć swoje życie jako człowiek, dorosnąć, być szczęśliwa, mieć dzieci i wyjść za mąć. Wszystkie te poświęcenia, których oni dokonali, żeby ona była człowiekiem i była bezpieczna, miały być tego warte. Oni zaś zniknęliby i odeszli w niepamięć - mówi Julie Plec. Po tym jak stworzono w serialu Drugą Stronę, Elena stała się wampirem i Nina Dobrev opuściła serial, plan musiał się zmienić. W serialu mniej zaczęło chodzić o zapewnienie przyszłości i bezpieczeństwa Elenie, a bardziej o obu braci i ich drogę ku odkupieniu. Był pomysł, że to Damon zginie, ostatecznie poświęcono Stefana. - Dla mnie Stefan miał życie i szczęście. Zmagał się ze swoim, nazwijmy to, uzależnieniem, przez całe wampirze życie, ale znalazł najlepszą przyjaciółkę w Lexi, prawdziwą miłość w Elenie, odpokutował to, co zrobił bratu, a następnie zakochał się po raz drugi i odnalazł swoją życiową partnerkę w Caroline. I choć jego śmierć jest absolutnie tragiczna z wielu powodów, jest też wrażenie, że jego życie zatoczyło pełne koło. W pewnym sensie to on był tym, który sprowadził na wszystkich ten chaos, i teraz to on to zakończył - tłumaczy twórczyni serialu. Wampirze życie Damona przez 160 lat było jednym wielkim chaosem, dlatego tak ważne jest, że to właśnie Stefan dał mu szansę na odzyskanie spokojnego i szczęśliwego życia z ukochaną dziewczyną u boku. Damon był złym chłopcem przez osiem sezonów, ale miłość Eleny - a także miłość brata - może to zmienić. Ten bohater dostał w finale szansę, żeby odzyskać człowieczeństwo. A co z Caroline, opuszczoną przez Stefana? Julie Plec wyjaśnia, że nie ma powodu, dla którego ona nie miałaby jeszcze znaleźć szczęścia z kimś innym. Niekoniecznie będzie to Klaus, ale drzwi pozostają otwarte. Bonnie przeżyła finał i dostała szansę na szczęśliwe życie, bo po prostu na to zasługiwała. Twórczyni "Pamiętników wampirów" zdradza, że był pomysł, aby Bonnie i Matt Donovan zeszli się i mieli razem dzieci. Był też pomysł, żeby Bonnie zaczęła romansować z dużą liczbą facetów i nigdy nie miała prawdziwego związku, bo to Enzo jest jej prawdziwą miłością i po zakończeniu swojego ziemskiego życia ona znów z nim będzie. Julie Plec mówi również, że bardzo ważne było dla niej, żeby Matt przeżył. Przez lata kłóciła się ze wszystkimi, którzy wpadali na pomysł, żeby zabić Matta, bo uważała, że jakiś człowiek musi być w stanie przetrwać w tym świecie. Nieprzypadkowe były także wszelkie nawiązania do przeszłości, które pojawiły się w finale. Muzyka z pilota, kruk na cmentarzu, kiedy Elena pisała pamiętnik, powroty bohaterów, którzy zginęli na przestrzeni ośmiu sezonów (wrócili Sara Canning jako ciocia Jenna i David Anders jako wujek John) - to wszystko było ważne. Podobnie jak finałowa scena, w której Elena znów jest razem z rodzicami, a także Jenną i Johnem. To miał być symbol pokoju - definiowanego jako satysfakcjonujące zakończenie albo niebo czy jakiś inny świat duchowy. Co dalej z "Pamiętnikami wampirów"? Co z Caroline? Czy będzie kolejny spin-off? Julie Plec nie wyklucza, że po zakończeniu "The Originals" powstanie jeszcze jeden serial osadzony w tym uniwersum. Najbardziej oczywisty pomysł to Caroline, Klaus i szkoła dla dzieci z nadprzyrodzonymi zdolnościami. Na razie jednak nie ma mowy o zamówieniu, spin-off - z Caroline albo kimś innym - to tylko luźny pomysł na przyszłość, kiedy zakończy się "The Originals". Pamiętniki wampirów, Pamiętniki wampirów finał, Pamiętniki wampirów sezon 8, serial Pamiętniki wampirów, serial The Vampire Diaries, seriale, seriale młodzieżowe, seriale o wampirach, The Vampire Diaries, The Vampire Diaries finał, The Vampire Diaries sezon 8

czy elena i damon będą mieli dziecko